Witajcie - dylemat pomiedzy octavią I LF a audi C5

[fela]

Nie musisz się tłumaczyć. UK jak kazdy inny kraj, bo sam się przekonałem, jak to zkręcają licznik z 300tys MIl na 160tys mil , ale tam auto po 300tys mil jest lepsze niz Polskie po160tys. Tak ze kto chce niech sobie pisze, a kto chce niech sobie robi.

[AntracytVSTeak]

Witajcie - dylemat pomiedzy octavią I LF a audi C5

Witajcie

Miałbym do was drodzy użytkownicy octavii pytanie. Co byście mi radzili i dlaczego? Mam dylemat miedzy Skoda Octavia I LF hatchback, a Audi C5 sedan.

Oba z silnikami na olej napędowy. Za Octavią przemawia trwałe i solidne zawieszenie i mało palący silnik 90ps. Dodatkowo spokojnie zmieszczę wózek. Zaś za audi przemawia fakt, że mi się wizualnie baaaardziej podoba. Jednak sedan wózka mi nie pomieści (zmierzone) i mam mało trwałe zawieszenie.
Dlatego kieruję do Was pytanie czy rzeczywiście eksploatację octavii będzie dużo tańsze od audi? No i ile będzie droższe w użytkowaniu np. w skali roku. Bo rozrząd to chyba tyle samo będzie kosztować , spalanie też powinno być podobne?

Pozdrawiam
Marcin

[lu1985kas]

mialem a6 c5 mam octavie, octaia przy audi a6 c5 jest tandetna i plastikowa, audi jest perfekcyjnie wykonane, wyciszone, dopracowane, skoda to taki plastik przy nim, ja do zmiany na gorsze dlugo sie przywyczajalem i wziaz jak wsiadam w moje byle a6 ktore sprzedalem znajomemu to az nie chce mi sie wysiadac, zawias wielowahaczowy jest juz tani wiec tragedii nie ma, dla mnie a6 c5 bezkonkurencyjnie

[AntracytVSTeak]

a kolega jak długo mial c5? I jaki to był rocznik?

[lu1985kas]

1998, ponad pol roku, 1.8t 150KM AEB
obecnie octavia 1998 TDI 1.9 AHF

[adamusiek]

mam ten sam dylemat :wink: zostać przy O1 czy zmienić na A6 C5
w grę wchodzi diesel tylko jednak chyba 1.9, o 2.5 słyszałem, że potrafią się wysypać (nie wiem ile w tym prawdy) :|
dla mnie C5 w sedanie jest po prostu piękna, no i w środku pojemniejsza

[AntracytVSTeak]

eeee - pol roku to małooo. Nie było potrzeby zadnej naprawy, bo nawet jakby było to przez pól roku by wytrzymało....

A jak się sprawuje octavia? To co o niej piszą tzn. tania eksploatacja to prawda?

[lu1985kas]

ale teraz sprzedalem je znajomemu wiec juz je w naszych rekach ok poltora roku

wymienil 3 czy 4 wahacze nic wiecej aha jezdzi na 19` zima 16`

octavie mam 4mce, bezawaryjnie, malo pali....

w miedzyczasie mialem jeszcze audi S3 210km quattro fajne auto, tez ponad pol roku ale niestety paliwo mnie dobijalo, stad wsiadlem na TDI, skoda jest po sofcie na 130km 300nm blisko jezdzi fajnie, w trasie nie spala 5 litrow, dynamiczna, lubie ją

ale mowie audi to to nie jest brakuje jej bardzooooooo duzo, tyle ze ja mam octavie 1 przed fl, stara deska w srodku, te po fl po 2000 sa faniejsze, lepiej wykonane, deski ladniejsze...

[AntracytVSTeak]

dla mnie C5 w sedanie jest po prostu piękna, no i w środku pojemniejsza [/quote]



- właśnie C5 jest piękne - ale czy warto za tę piekność płacić więcej (sam zakup jest droższy i eksploatacja również)

[ Dodano: Wto 20 Gru, 11 22:36 ]
Do lu1985kas:

Czy drogą eksploatację C5 mogę włożyć między bajki?


Aha powiedzcie mi czy 1.9 110km z 97 roku może mi wystarczyć aż do 2020? Jeśli by liczyć 30tys km/ rok miał by 690 tys? Da radę ?

[adamusiek]

AntracytVSTeak, ale i klasa wyżej :wink: coś za coś
znajomy jeździ A6 2.4PB ok.3-4 lat i raz wymieniał wahacz

[maymer]

adamusiek z tym 2.5 zależy od egzemplarza, znajomy mechanik odradza jak tylko może. Dobry kolega miał, to na początek wysrała mu się skrzynia (automat, zabulił ostro) a potem z racji wieku no i przebiegu jakieś elektroniczne pierdoły, jakieś różne czujniki, po czym chciał ją sprzedać, ale czy sprzedał nie powiem bo go dawno nie widziałem. Sąsiad miał i on znowu nie narzekał ani trochę. Także nie wiem, wydaje mi się, że dużo zależy od stanu danego egzemplarza.

[AntracytVSTeak]

z 2.5 roznie, a 1.9 kazdy chwali...

[adamusiek]

maymer, pewnie tak, zresztą tyczy się to każdego samochodu :wink:
ale większość odradza te 2.5, no i 1.9 tańsze w eksploatacji jest

[lu1985kas]

2.5 tdi odpuszczamy, nie chcesz sie wkurzac i zbankrutowac to po prostu go nie kupuj, wycieraja sie wałki, wysiadaja pompy wtryskowe, wiekszosc jest krecona do tylu wiec nie wiesz ile ma nakulane, automaty siadaja, mialem 2.5 tdi w a4 to sprzedac tego nie moglem, porazka, temat na dzis dzien prawie nie odsprzedawalny, a jezdze biala skoda tdi i co jade na gielde zatrzymuja mnie handlarze i chca kupowac, tyle ze ja jade ogladac a nie sprzedawac, 1.9 tdi to dobra lokata kapitału w a6 c5 tym bardziej !

nie polecam 2,5 tdi, kultura pracy super, jazda super, ale zeby wymienic termostat sciagalem caly przód, pozniej regenrowalem pompe, beklem jakies 2 tys, pozniej sprzedawalem kilka mcy az w koncu zamienilem :P

[adamusiek]

wycieraja sie wałki, wysiadaja pompy wtryskowe

no to ich jest główna wada :| o skrzyniach nie słyszałem

[lu1985kas]

teraz to marze nie o audi a o o1 fl takiej 2002 czarnej tdi 110 z czara deska po liftowa, niczego wiecej nie trzeba :wink: zawias o1 nie do zajechania, tuleje wkladasz pelne od s3 do wahacza i zapominasz co to zawieszenie, zreszta to :wink: to samo co golf 4 i audi a3

[maymer]

A6 C5 jest piękna ale fakt teraz tylko 1.9 TDI stoją w okolicy dwie 2.5 i już z 4 miesiące się sprzedają i tylko widzę jak co 2 tygodnie z ceny spadają a i tak nikt tego nie chce kupić. 1.9 jednak są mniej awaryjne od 2.5

[AntracytVSTeak]

Aha powiedzcie mi czy 1.9 110km z 97 roku może mi wystarczyć aż do 2020? Jeśli by liczyć 30tys km/ rok miał by 690 tys? Da radę ?

[adamusiek]

a co lepsze 1.9TDI czy 1.8 lub 2.4 PB+LPG :?:

[martab99]

Mam już kolejne Audi i trochę wiedzy w temacie więc pozwolę sobie wrzucić kilka groszy...

Od silnika 2.5 TDI jak najdalej. Konstrukcje do 2001 miały feler w postaci słabiutkich wałków rozrządu oraz całej hydrauliki silnika. Efekt jest taki, ze jak kupisz słaby egzemplarz (czyli 99% tego co na rynku, bo te auta maja realne przebiegi po 350-400k km i więcej), to czeka Cię na dzień dobry inwestycja w granicach 4-5k żeby to doprowadzić do ładu. W silnikach montowanych po lifcie (2001, silniki z oznaczeniem literowym na B, 163 i 180km) stosowano już mocniejsze wałki, więc jest lepiej. Kolejną niespodzianką są padające pompy VP44 (kolejne ok 2k)
Rozwiązaniem może być wersja z 1.9 TDI (110 km przed litem i 130 po lifcie). Niestety, nie było połączenia tego silnika z quattro

Jeśli chodzi o automaty, to skrzynie Tiptronic są niezłe, ale ich trwałość to zazwyczaj przedział 250-300k km. Porządny remont to ok 3-4k i spokój na drugie tyle. Skrzynie bezstopniowe Multitronic omijać szerokim łukiem :!:

Samo auto jest rewelacyjne, jakość wykonania na niezłym poziomie, wielowahaczowe zawieszenie mega komfortowe i powodujące rewelacyjne prowadzenie się auta. Wbrew pozorom wcale nie jest jakoś specjalnie awaryjne, a jego trwałość jest wprost proporcjonalna do jakości zastosowanych części.

Zdecydowanie mocnym elementem jest quattro- mega trwały i bezobsługowy. A o plusach z eksploatacji nie muszę chyba nikogo przekonywać Sam mam czwarte quattro i żaden inny samochód nie będzie już 2WD, nieżalenie czy przednio czy tylnie

Diesla raczej odpuść. Szukaj 2.8 quattro+LPG lub jeśli cenisz osiągi i jesteś przygotowany na realne spalanie na poziomie 20-25l LPG- poszukaj S6.
A tak naprawdę to kup to, co będzie w lepszym stanie, bo i 2.4 daje radę, chociaż przy spalaniu na poziomie 2.8 jest jednak zauważalnie słabszy.

Ja z kolei zastanawiam się nad przesiadką w drugą stronę, tj z Audi na Skodę. Przymierzałem się już i faktycznie przeskok z wnętrza w S8 do O2 jest...zauważalny :wink: Ale tragedii nie ma, więc może się polubimy

[maymer]

Antracyt sam silnik myślę, że powinien podołać jak będziesz o niego dbał. Bardziej zastanawiałbym się nad trwałością elektroniki w aucie o takim wieku/przebiegu

[AntracytVSTeak]

Mi tam na zadym quaddro nie zależy

zamierzam w nie dalekiej przyszłości rozpocząć budowę własnego domu i raczej nie chciałbym słyszeć o psującym się aucie bo będę miał inne wydatki...

Bo np. w takim escorcie MK7 z 2000 roku nie ma miesiąca aby nie musiał wkladac w tego zloma ...średnio wychodzi z 300zl . Tego bym już nie chciał.

[adamusiek]

martab99, a ile w rzeczywistości może spalić takie 2.4 z LPG :?: ja słyszałem, że od 12 do 15 :roll:

[martab99]

martab99, a ile w rzeczywistości może spalić takie 2.4 z LPG :?: ja słyszałem, że od 12 do 15 :roll:

Dobrze słyszałeś. Do quattro dodaj jeszcze litr.
Mówimy o realnym spalaniu po mieście, na trasie spokojnie w 10 się zamkniesz jadąc normalnie. V6 to jednak V6 a i samo auto lekkie nie jest

[adamusiek]

to przeliczając na zł wychodzi podobnie do tego co teraz wydaję na ON